Dla wielbicieli talentu Tomasza Bagińskiego „Bieg” jest lekturą obowiązkową. Nie jest to oczywiście film na miarę „Katedry” czy „Sztuki spadania”, a jego jedyną siłą oddziaływania jest forma, przy niemal całkowitym porzuceniu treści, ale jako pierwszy polski film 3D spisuje się bardzo dobrze. „Bieg” pokazuje, że wyobraźnia Bagińskiego wciąż pracuje na najwyższych obrotach…
BIEG 3D – recenzja Duxa
Komentarze nie są dozwolone.